Muszę jeszcze poćwiczyć bo słabo mi belfie wychodzi :P Ale jest progres. Dzisiaj zrobiłam trening, dzień po dniu bo czwartek-piątek jestem na wyjeździe służbowym integracyjno-szkoleniowym. Co mnie przeraża, bo chciałam docisnąć na koniec a teraz walczę o utrzymanie efektów :/ Miałam dzisiaj z tego powodu małego dołka. Tak się kończy wchodzenie na [...]
Maria - widziałaś już chyba, że udało mi się wrzucić posta z przepisami. Wczoraj po wrzuceniu wpisu padł mi laptop. Dzisiaj mężowi udało się go odratować, ale nie wiadomo na jak długo starczy. Nowy już zamówiony (miałam nadzieję, że na gwiazdkę dopiero będę kupować). Asia ja uwielbiam zdjęcia. Nie mam super sprzętu, ani umiejętności ale jak się [...]
Cod krowa świetna, jeszcze taką małą spotkałam, ta dopiero była boska :D /SFD/2016/8/16/ce3997451d5b48b7aeb68d9b03c8e7de.jpg Night ja na taką opcję miałam alternatywę zawsze bo zdjęcia robione albo aparatem, który podebrałam mamie, albo telefonem który też robi bardzo dobre zdjęcia. Nie trafiło mi się, żebym rozładowała oba a jestem zdolna :D [...]
W sobotę nic nie wyszło tak, jak miało iść Zjadłam bardzo mało, bo po śniadaniu już tylko jedzenie na weselu. Jedzenie było pyszne, ale też nietypowo rozwiązane dzięki czemu zjadłam mniej niż zazwyczaj na weselu. Same pyszności i generalnie zdrowo. Ale na ślub się spóźniliśmy, a przez to, że tak mało jadłam to mnie ścięło na koniec wesela. A miało [...]
09.09 DNT Aktywność: trochę biegania po mieście, miał być trening ale się nie wyrobiłam Brzuch: delikatne nasilenie objawów Suplementy: Sanprobi IBS Śniadanie: Słabo pamiętam jak nie zapiszę od razu, na pewno jajka ale z czym :-? Przekąska: jakaś babeczka bezglutenowa do kawy Obiad: Pieczona szynka, kopytka (bezglut oczywiście), pieczone warzywa, [...]
No zawiodłam się tym questem. Smak coś z masłem orzechowym, więc powinien być sztos. Ale w sumie to dobrze :D Kebula no powiem Ci że pasowały mi nawet. Gdzie je kupowałaś? Śnieżka- dzięki. Staram się. Jak sobie porównuję do początków dziennika to jest fajna różnica, ale ciągle mi mało i niezadowolona jestem :P 12.09 DT Aktywność: Trening dół [...]
Wczoraj na rurce miałam dobry dzień. Zmieniłam grupę i poziom jest trochę niższy, ale to z korzyścią dla mnie bo za poprzednią trochę nie nadążałam. Dziewczyny częściej chodziły i były na prawdę dobre, aż za dobre dla mnie czasem :P Na jednych zajęciach nie robimy teraz dużo- pół godziny rozgrzewka+ rozciąganie i pół godziny figury. Wczoraj 3 [...]
a np olej kokosowy nie powdouje u Ciebie dolegliwosci brzusnzych> Nie wydaje mi się. Nie zaobserwowałam nasilenia objawów. Biorąc pod uwagę wczoraj to też nie wskazywało by na olej koko (czy też MCT). Objawy zaczęły się rano przed kawą kuloodporną a dzień wcześniej olej kokosowy nie był używany. Niestety nie jest łatwo zidentyfikować źródło [...]
To tego się trzymam, że roweru nie ma a biegać nie znoszę :-D 21.09 DT Aktywność: Trening bareczki (uzupełnię później) + warsztaty przerzut bokiem, może się w końcu gwiazdy nauczę, albo dowiem jak się nauczyć. To takie potrzebne w życiu :-PP Brzuch: Słabo. W trakcie @ jest zawsze gorzej, do tego dzisiaj na wizycie u internisty uciskała mnie i boli [...]
cudowna pora jak na polskie morze, uwielbiam :-) ciesze się Paula, że z brzucholem lepiej :-) wyciągnęłaś jakieś wnioski co może pomagać? Jak zwykle ciężko powiedzieć. Jakiś detoks jednak był, tzn. więcej gotowanego i duszonego jedzonka. Poprawa zbiegła się też w czasie z odstawieniem Sanprobi IBS... Wiesz ja mam takie fale. Pamiętam jak miałam w [...]
Chciałam pokazać przejście które wczoraj robiłam na pole dance, ale nigdzie tego nie ma... Jakieś mało popularne a fajne przejście z Gemini na jednej stronie do Gemini na drugiej stronie. 19.10 DT Dieta: Aktywność: Wendler siady deload Brzuch: Rano troche nie teges, ale teraz ok Suplementy: mama DHA, lreatyna, BCAA Kawa kuloodporna [...]
06.11 DNT Dieta: Brak :P Pomagałam przyjaciółce, która nieługo rodzi ogarnąć ubranka dla dziecka. Jako gość jadłam co podano. Aktywność: Sortowanie, składanie i latanie za dwulatką :P Brzuch: Męcząco... gazy i wzdęcia. Biorąc pod uwagę miskę to albo śliwki, albo jednak gluten. Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, Śniadanie: Jajecznica na [...]
Justyna na szczęście jakoś mi przeszło, mdłości minimalne i jedzonko ładnie wchodzi :D No widzisz Raimunda jak to się dzieje?? A ja już 8 tydzień skończyłam :D 10.11 DT Dieta: Dzień V treningowy Aktywność: Trening A Brzuch: Ciągle wzdęty a ja napuchnięta Suplementy: mama DHA Śniadanie: płatki jaglane, jajko, wpc, wiórki kokosowe, kakao i pół [...]
05.12 DT Obiecałam sobie robić na bieżąco wypiski, bo to bardziej mobilizuje . Aktywność: Nowy trening B Brzuch: Dzisiaj wzdęty okropnie i generalnie źle się dzieje Samopoczucie: Znośnie. Nastrój dobry. Dzień trochę rozbity- mieliśmy przeprowadzkę w pracy do innego budynku i nie działało moje stanowisko pracy. W końcu wróciłam do domu i kończyłam [...]
12.12 DT Aktywność: Nowy trening C. W weekend jadę do domu, więc będzie bez treningu. A w tym tygodniu mam do zrobienia 2 treningi pole dance, więc będzie intensywnie. Nowy trening układałam wczoraj przed spaniem, możliwe, że coś jeszcze się będzie się zmieniać ale ogólny zarys jest ok. Brzuch: Całkiem nieźle. Samopoczucie: Stresik w pracy jak [...]
W lutym kolejne USG to może się w końcu pokaże i będzie można o imieniu dyskutować i wyprawkę organizować. Już nie odtworzę co jadłam. Z resztą nie ma za bardzo się czym chwalić, bo byłam w weekend w domu i jadłam różnie. Podstawy są dobre, ale były też grzeszki. W czwartek pole dance a po za tym bez treningów. Więc w zeszłym tygodniu 2 treningi [...]
I co??? Oczywiście nie zdążyłam na pole dance!! Korki były takie, że w 40 minut byłam mniej więcej w połowie drogi. Świat daje mi znać, że czas na koniec rurki. Jeszcze kilka razy chciałam iść, ale dojazd ostatnio jest okropny. I będę miała do odrobienia za dużo zajęć :( Chlip, chlip. Pożaliłam się mężowi to zapytał z nadzieją w głosie- to może [...]
Ułożyłam sobie trening domowy w razie "W". W domu mam tylko różne gumy, więc z nich będę korzystać. Piłka dzisiaj będzie napompowana, więc jeszcze piłka będzie wykorzystywana. Zadowolona nawet jestem z niego. Mam różne gumy, więc sobie mogę trochę regulować obciążenie. Ćwiczenia bardzo fajnie weszły- zmachałam się pomimo że sam trening to ok. 30 [...]
Na instagramie to w ogóle cuda wianki :P Na grupie FB kobiety na siłowni było trochę dziewczyn, które ćwiczyły na siłowni dość długo albo nawet do końca. Ale to rzeczywiście rzadkość. Moje wszystkie koleżanki też raczej z tych leżąco- spacerujących. Zajęcia na które chodzę też nie mają zbyt dużego zainteresowania. Dzisiaj we 3 byłyśmy :) 18.05 DT [...]
No i po weekendzie. To zabawne bo pomimo L4 nadal mi czas ucieka od weekendu do weekendu :D Pobyt nad morzem był króciutki. W piątek wyjeżdżaliśmy ponad 3 godziny z Warszawy, więc po 22 byliśmy na miejscu. W sobotę był plażing (w cieniu) ale ok. 17 zerwał się sztormowy wiatr i był koniec pogody :( Nocleg wybrałam specjalnie trochę na uboczu [...]